Pierwsza pomoc przy krwotokach
Opatrywanie małych ran nie jest trudne. Większość takich obrażeń nie jest nawet groźna. Zresztą chyba każdy choć raz w życiu skaleczył się kuchennym nożem. Wystarczy odkazić ranę i zakleić plastrem z opatrunkiem.
Rzecz staje się bardziej skomplikowana, gdy rany są rozległe, lub dotyczą większych żył i tętnic, a krwawienie zmienia się w krwotok. Jeśli jakiemuś wampirowi zdarzy się zranić w taki sposób swojego dawcę, lub donor sam to sobie zrobi to najpewniej jest idiotą. Nie zmienia to jednakże faktu, że może się to zdarzyć. Może to być też przypadek, wynik nieuwagi, stresu czy niekompetencji. Już sama obecność ostrych narzędzi stwarza ryzyko skaleczenia – w końcu można nawet usiąść na żyletce, albo potknąć się ze skalpelem w ręce.
Pomimo, że NIE WOLNO NIGDY nacinać skóry dawcy w pobliżu tętnic szyjnych, oraz tętnic i żył przedramienia czy po wewnętrznej stronie ud, ani tworzyć zbyt głębokich ran kłutych i ciętych, to opiszę tu zasady pierwszej pomocy w wypadku różnych krwotoków jakie mogą się przytrafić człowiekowi.
Rzecz staje się bardziej skomplikowana, gdy rany są rozległe, lub dotyczą większych żył i tętnic, a krwawienie zmienia się w krwotok. Jeśli jakiemuś wampirowi zdarzy się zranić w taki sposób swojego dawcę, lub donor sam to sobie zrobi to najpewniej jest idiotą. Nie zmienia to jednakże faktu, że może się to zdarzyć. Może to być też przypadek, wynik nieuwagi, stresu czy niekompetencji. Już sama obecność ostrych narzędzi stwarza ryzyko skaleczenia – w końcu można nawet usiąść na żyletce, albo potknąć się ze skalpelem w ręce.
Pomimo, że NIE WOLNO NIGDY nacinać skóry dawcy w pobliżu tętnic szyjnych, oraz tętnic i żył przedramienia czy po wewnętrznej stronie ud, ani tworzyć zbyt głębokich ran kłutych i ciętych, to opiszę tu zasady pierwszej pomocy w wypadku różnych krwotoków jakie mogą się przytrafić człowiekowi.
- Rany powierzchowne; otarcia i skaleczenia w obrębie skóry, słabo krwawiące - takie rany wystarczy odkazić i zakleić plastrem z opatrunkiem lub przy większych powierzchniach skóry, okryć jałowym opatrunkiem, by nie doszło do zakażenia.
- Rany głębokie, sięgające pod tkankę skórną; krwawią mocniej i zostawiają blizny. Odkaża się w tym wypadku okolice rany, a nie sama ranę i opatruje jałowym opatrunkiem. Gdy rana jest niewielka wystarcza plaster z opatrunkiem.
- Rany krwotoczne tętnicze i żylne – gdy rana narusza większe naczynia, tętnice (jasna krew, gwałtowny krwotok) lub żyły (ciemna krew, powolny krwotok) potrzebne jest, prócz odkażenia i jałowego opatrunku, wykonanie opatrunku uciskowego. NIE JEST TO OPASKA UCISKOWA!. Opatrunek uciskowy, oznacza punktowe uciskanie okolic rany, poprzez przyciśnięcie bandażem jakiegoś czystego przedmiotu, np., futerału na okulary czy zwoju opatrunku i owinięcie tego elastycznym bandażem tak, aby mocno przyciskało miejsce rany i hamowało krwawienie. Jeśli po wykonaniu takiego opatrunku widzimy, że rana wciąż mocno krwawi i bandaż przesiąka, nie ściągamy opatrunku, lecz dokładamy następną warstwę uciskającą na wierzch. Krwawiącą kończynę unosimy do góry – poszkodowanego należy posadzić lub położyć. Wzywamy pogotowie.
- Rany krwotoczne z amputacją bądź bardzo rozległe i miażdżone – są to JEDYNE rodzaje ran krwotocznych, w których dozwolone jest użycie opaski uciskowej, oprócz zwykłego opatrunku jałowego. Opaska uciskowa musi mieć przynajmniej 6cm szerokości (inaczej może wywołać miejscową martwicę tkanek) i powinna być elastyczna, np. gumowa. Nie wolno zakładać opaski uciskowej na tętnicę szyjną (ucisk w tych okolicach wykonujemy palcami i utrzymujemy go aż do przyjazdu służb ratunkowych i przejęcia przez nie tej powinności). Maksymalny czas na jaki może być założona opaska, nim doprowadzi do martwicy tkanek, to 2 godziny – nie wolno jej jednak pod żadnym pozorem zdejmować poza warunkami szpitalnymi! Może to doprowadzić do śmierci poszkodowanego. Na założonej opasce należy zanotować godzinę jej założenia. Opaskę uciskową zakłada się w górnej części kończyn; na ramieniu lub udzie. Niektórzy są zdania, że przy amputacjach opaskę należy założyć raczej kilka centymetrów od kikuta. Krwawiąca kończynę unosimy do góry – poszkodowanego należy posadzić lub położyć. Bezwzględnie wzywamy pogotowie.
- Krwotok z nosa – Należy zastosować zimny okład na kark, poszkodowany powinien pochylić głowę w przód, między kolana. Można zaciskać skrzydełka nosa. Nie należy odchylać głowy w tył, ani połykać krwi. Jeśli krwotok nie ustępuje, należy wezwać pogotowie.
Wstrząs –
może wystąpić wskutek krwotoku, silnego bólu czy nawet silnego, nagłego
stresu. Jest zagrożeniem życia. Odznacza się zwolnieniem tętna,
obniżeniem temperatury ciała, niedotlenieniem organizmu. Może prowadzić
do utraty przytomności, oraz zatrzymania akcji serca. Wymaga zapewnienia
komfortu cieplnego i psychicznego oraz przystąpienia do RKO w przypadku
zatrzymania funkcji życiowych.
RKO Resuscytacja krążeniowo oddechowa – Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny (wypada odezwać się do niego i szturchnąć go lekko by to sprawdzić), sprawdzamy jego funkcje życiowe poprzez udrożnienie dróg oddechowych (usuniecie ciał obcych z jamy ustnej i odchylenie głowy poszkodowanego lekko w tył) nachylenie się i zbliżenie policzka do jego ust, obserwując klatkę piersiowa. Jeśli nie widzimy unoszącej się piersi, nie słyszymy i nie czujemy oddechu, przystępujemy do resuscytacji. U osób dorosłych zaczynamy od 30 uciśnięć klatki piersiowej. Należy pamiętać by odpowiednio ułożyć dłonie i mieć ręce wyprostowane w łokciach, oraz nie odrywać dłoni od klatki piersiowej poszkodowanego. Uciskamy na głębokość ok.5cm w tempie 100 uciśnięć na minutę. Następnie udrożniamy drogi oddechowe poszkodowanego i wykonujemy 2 wdechy ratunkowe, pamiętając o zatkaniu nosa tej osoby i obserwowaniu czy unosi się jej klatka piersiowa. Kontynuujemy aż do przywrócenia funkcji życiowych, przyjazdu pogotowia lub całkowitej utraty sił.
Pozycja boczna bezpieczna – osobę nieprzytomną, jednak posiadającą funkcje życiowe należy ułożyć w pozycji bezpiecznej bocznej i czuwać nad obecnością jej oddechu.
RKO Resuscytacja krążeniowo oddechowa – Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny (wypada odezwać się do niego i szturchnąć go lekko by to sprawdzić), sprawdzamy jego funkcje życiowe poprzez udrożnienie dróg oddechowych (usuniecie ciał obcych z jamy ustnej i odchylenie głowy poszkodowanego lekko w tył) nachylenie się i zbliżenie policzka do jego ust, obserwując klatkę piersiowa. Jeśli nie widzimy unoszącej się piersi, nie słyszymy i nie czujemy oddechu, przystępujemy do resuscytacji. U osób dorosłych zaczynamy od 30 uciśnięć klatki piersiowej. Należy pamiętać by odpowiednio ułożyć dłonie i mieć ręce wyprostowane w łokciach, oraz nie odrywać dłoni od klatki piersiowej poszkodowanego. Uciskamy na głębokość ok.5cm w tempie 100 uciśnięć na minutę. Następnie udrożniamy drogi oddechowe poszkodowanego i wykonujemy 2 wdechy ratunkowe, pamiętając o zatkaniu nosa tej osoby i obserwowaniu czy unosi się jej klatka piersiowa. Kontynuujemy aż do przywrócenia funkcji życiowych, przyjazdu pogotowia lub całkowitej utraty sił.
Pozycja boczna bezpieczna – osobę nieprzytomną, jednak posiadającą funkcje życiowe należy ułożyć w pozycji bezpiecznej bocznej i czuwać nad obecnością jej oddechu.
~Sibrien
XII.2014r.
XII.2014r.
W ciele człowieka krąży do ok. 5l krwi. Utrata 1 litra jest już bezpośrednim zagrożeniem życia!